Gwiazdy nad Spitzkoppe
Gwiazdy nad Spitzkoppe
Wiele osób nie wierzy kiedy opowiadamy z niekłamanym zachwytem o widoczności gwiazd w Namibii… Ten krótki timelaps zrobiony aparatem stojącym obok grilla na campingu w Spitzkoppe (aby nie wątpliwości, że nie było żadnych fotograficznych szacher macher) chyba rozwieje Wasze wątpliwości…
Spitzkoppe jest absolutnie genialne. Szybko gasną światła w wiosce przy głównej bramie. A nawet gdyby się świeciły nie zanieczyszczą światłem ciemnego nieba. Miejsca campingowe są bardzo daleko i jeszcze osłaniane przez skały, które pięknie grają na pierwszym planie.
Skały na pierwszym zdjęciu są oświetlone wyłącznie naszym dogasającym ogniskiem!
Niżej inny widok i kolejny biwak oraz niebo nad nim….
A tu środek nocy w Sesriem. Za chwilę pakujemy samochód i wkrótce jedziemy na wschód słońca….
Pamiętajcie aby odnaleźć Krzyż Południa czyli odpowiednik naszej Gwiazdy Polarnej… Tu jest trudniej ponieważ jest też tzw. fałszywy Krzyż Południa i wiele osób się na niego łapie… Nawet był taki jeden co to powiedział, że w naszej książce źle go zaznaczyliśmy. Oczywiście nie miał racji.
Na poniższym zdjęciu jest Krzyż Południa. W książce go zaznaczyliśmy, tu dajemy Wam radość z własnego odkrycia… Możecie nam podesłać zdjęcie z zaznaczonym – sprawdzimy i wrzucimy na FB….
Noce w Namibii są niezwykłe właśnie dzięki gwiazdom. Ich blask potrafi popsuć pełnia księżyca. Ale kiedy udaje się na księżycowe wakacje to na niebie jest magia.
Informacje praktyczne:
W Namibii na noc nie trzeba długo czekać. W lipcu już o 19:30 jest ciemno. W styczniu ok. 21:00.
Jeżeli robicie zdjęcie nieba i chcecie mieć gwiazdy w formie kropek, a nie kresek nie przekraczajcie czasu naświetlania 15 sekund.
Zobacz również:
MIRABIB – Spitzkoppe w miniaturze
NAMIBIA – pierwsze zakupy – 8 praktycznych rzeczy
Nasze blogi z Namibii:
NAMIBIA na portalu PlanetaKobusow.pl
Krzysztof Kobus
(c) TravelNamibia.pl