Łączność czyli jakie krótkofalówki zabrać do Namibii

Nie jest ważne, czy jedziecie w jeden, dwa lub trzy samochody będąc na selfdrive. Krótkofalówki potrzebne są zawsze. My też „od zawsze” ich używamy w terenie fotografując. W Namibii sprawdzają się i są pomocne jak nigdzie indziej. Tu można naprawdę docenić wygodę ich posiadania!

Krótkofalówki – warto wiedzieć

Kiedy w Namibii wykorzystujemy przenośne radia? Np. kiedy idziemy na zakupy, a ktoś zostaje w samochodzie – można się konsultować co kupić. Na campingu kiedy chłopcy idą na basen można ich wezwać kiedy już przygotowaliśmy kolację.

Jeżeli jedziemy w dwa lub więcej samochodów to taka łączność jest absolutnie niezbędna. Rzadko jedzie się blisko siebie. Najczęściej samochód od samochodu jest 500 metrów, kilometr jeden od drugiego by nie jechać w tumanie kurzu. Ten, kto jedzie pierwszy często nie widzi, że ten z tyłu został bo ma np. przebitą oponę. Ktoś się chce zatrzymać na zdjęcia to może o tym poinformować resztę itd… itp…

Oczywiście przenośne radia to kolejne gadżety, które musimy ze sobą wozić ale dzięki rozwojowi elektroniki są coraz mniejsze, a ich zasięg skuteczny naprawdę zadziwia. Skoro w obudowie takiej, że można schować w zamkniętych dłoniach (wielkość karty kredytowej), mamy radio o zasięgu do 15 km (8 – 12 km w praktyce) no to naprawdę wynik jest znakomity. To nie jest już kolejna rzecz, której noszenie odbiera nam przyjemność podróżowania.

Krótkofalówki to również bezpieczeństwo. U nas każdy ma własne radio i jeżeli chłopcy bawią się dalej od obozu, a my zobaczymy coś, co nas zaniepokoi, bez problemu możemy ich ostrzec. Krótkofalówki to również oszczędność. Będąc zagranicą nie musimy liczyć na telefon, dawać się wpuszczać w opłaty roamingowe. Nawet zwiedzając miasta w Europie kiedy się rozdzielamy szybciej jest nawiązać łączność przez UKFkę niż przez telefon.

Nasza osobista historia to używanie wielu typów i generacji urządzeń. Traktując ten sprzęt priorytetowo zmienialiśmy radia kiedy faktycznie powstawały nowe, przełomowe modele. Teraz mamy sprzęt najnowszej generacji, miniaturowy, ale o profesjonalnych możliwościach. To radia BAOFENG UV-3R+ (plus). A cena? Będziecie mile zaskoczeni!

Poradnik self drive znajdziesz w tym wpisie.

Dlaczego wybraliśmy te radia, gdzie je w Polsce można kupić – o tym przeczytaj w FOTOPORADACH na TravelPhoto.pl tutaj!

(c) TravelPhoto.pl