AMARULA – kultowy alkohol z Afryki!

2018-08-212023-07-21 Krzysztof 13910 Views Afryka, Afryka Południowa, alkohol, alkohole, Amarula, bottle store, drzewo, drzewo Marula, kultowy, likier, marula oil, Namibia, porady, RPA, selfdrive, zakupy

Artykuł WYŁĄCZNIE dla pełnoletnich czytelników! Czy jesteś pełnoletni?

NIE – nie mam ukończonych 18-lat przeczytam coś innego

TAK – mam skończone 18 lat i chcę przeczytać artykuł

Artykuł dla pełnoletnich

AMARULA – historia kultowego likieru i drzew Morula

Aby degustować amarulę w Namibii możecie wyruszyć ze mną (Anką Afrykanką – tu jest kalendarz wypraw) lub samodzielnie (zajrzyj do poradnika self-drive).

Więcej w naszej książce „Namibia. Przez pustynię i busz” do kupienia z autografem w naszym sklepie Namib.pl

Drzewa Marula (Sclerocarya Birrea)

Drzewa Marula są niezwykle ważne w kulturze południa Afryki. Po pierwsze rosną tylko tutaj. Drzewa te nie mogą być uprawiane ponieważ wyrastają…. tylko tam gdzie same chcą.

Nazywane były „The Elephant Tree” ponieważ ludzie obserwowali z jak wielkich odległości słonie potrafiły przyjść kiedy poczuły słodką woń owoców! Zresztą drzewa te są w RPA chronione podobnie jak słonie! Do dziś zresztą słonie „dają znak” do zbiorów kiedy uważają, że owoce są już dojrzałe i zaczynają się nimi zajadać.

Drzewa Marula nazywano też „The Marriage Tree” (Drzewo Ślubne) bo często w jego cieniu dokonywano zaślubin. Ponadto obfitość owoców symbolizowała pomyślność dla nowożeńców. A z drugiej strony drzewa te dzielą się na panie (owocują) i panowie (zapylają) więc by doczekać się owoców musi obok siebie rosnąć parka!

Drzewo daje owoce raz w roku w ilości ok 500 kg. Jest to też święto dla lokalnych społeczności ponieważ nie ma mechanicznych sposobów na zbiór owoców ale wszystko odbywa się ręcznie.

Gdzie jest ojczyzna drzew Marula? Podobno gdzieś nad rzeką Limpopo. W Swazilandzie jest organizowany przez dwór królewski doroczny Marula Festival ponieważ król uznaje te owoce za królewskie! Ludzie z tym drzewem związani są już od ponad 10 000 lat przed naszą erą! Potwierdziły to badania archeologiczne. Namibijski „Oshituthi shomagongo, marula fruit festival” jest imprezą wpisaną na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO!

Owoce Marula

Niewielkie, owalne śliweczki. Twarda żółta skóra skrywa miąższ o cytrusowym smaku i mającym kilka razy więcej witaminy C niz np. pomarańcze!
Nasiona wewnątrz miąższu zawierają dużo znakomitego oleju, który ma obecnie coraz więcej zastosowań m.in. z powodu bardzo dobrego działania na zdrowie ludzi.

Z owoców Maruli robi się:

dżem lub konfitury
można je po prostu jeść
domowe piwo Buganu w Swazilandzie
wino Omagongo
oczywiście likier Amarula – najbardziej kultowy produkt
liście są używane jako przyprawa lub do ozdoby potraw
prażone ziarna to znakomite przekąski
z ziaren tłoczy się znakomity olej używany w kosmetyce

NAMIBIA - Amarula w krajobrazie i w Afryce — NAMIBIA – Amarula w krajobrazie i w Afryce

Amarula – produkcja

Dojrzałe owoce są ręcznie zbierane spod dziko rosnących drzew (nie ma czegoś takiego jak sady z drzewami marula). Po umyciu ich miąższ bez skórek i orzechów jest miażdżony i fermentuje jako typowa inna owocowa pulpa z której robi się wino. Po fermentacji powstaje dokładnie coś co można nazwać „winem z maruli”. Do prawdziwej Amaruli jest jeszcze daleka i długa droga!

Najpierw destylowana jest przefermentowana pulpa aby odzyskać aromat owoców. Destylat nr 1 zostaje dodany do wina i po drugiej destylacji trafia do dębowych beczek na dwa lata. Tu nabiera krągłości smaku. No ale konsystencja Amaruli jest creamy… Zgadza się dlatego dodawana jest do destylatu śmietanka, cukier no i pojawia się ten aksamitny smak, smak Afryki!

To jeszcze nie koniec marulowych zaskoczeń!

Niezwykłe jest to, że drzewo Marula staje zaskakuje. Przed rozwojem nowoczesnej cywilizacji drzewa te były równie ważne dla królestwa zwierząt jak i dla ludzi zamieszkujących południe Afryki.
No i niby wszystko było poukładane, aż nagle w roku 1989 powstaje Amarula i przebojem zdobywa cały świat. Kiedyś marzeniem było, by ktoś przywiózł go z egzotycznych wojaży, a dziś jest w każdym dobrym sklepie z alkoholem.

Bardzo dobrze rozwija się produkcja oleju z nasion Maruli. To znakomity kosmetyk, a właściwości dla urody i zdrowia tego oleju są znakomite.

Jest lepszy niż olej arganowy. Lekki, pięknie pachnie. Do pielęgnacji ciała i włosów. Ma silne działanie antyoksydacyjne (zwalcza wolne rodniki), działa przeciwzmarszczkowo i odżywczo. Wspaniale nawilża skórę i powoduje, że staje się jędrna i jedwabista w dotyku.