ORANJEMUND – nowe otwarcie

Oranjemund jako miasto i okolice do niedawna był terenem niedostępnym. Aby nawet Namibijczyk się mógł tam dostać to musiał składać podanie o zgodę, rejestrować się na policji i mieć zaproszenie od mieszkańca miasta lub zarządu kopalni diamentów.

Witamy w Oranjemund!

Dotąd miejsce to nie istniało na turystycznej mapie. Jednak wszystko się zmienia i po 81 latach w końcu 2017 miasto zostało oficjalnie dostępne! No ale jak to tak? Co się zmieniło?

Przede wszystkim brakuje diamentów. Ich wydobycie z kopalni na lądzie spada, a słaba kondycja kopalni oznacza jedno – brak pracy i upadek miasta. Więc… czas otworzyć się na turystów. Turystyka to przecież trzecia podpora gospodarki Namibii, a miasto ma fantastyczne okolice warte eksploracji!

Aby jednak to miejsce nie było dostępne tylko samolotem odnowiono drogę z Rosh Pinah. Więc eksploracja tych terenów staje się naturalna dla wjeżdżających od RPA.

Kolejny rok, 2018, w nowej historii miasta chyba należy również zapisać do udanych. Miasto zostało laureatem konkursu na Najlepsze Małe Miasto w Namibii!

(kliknij by powiększyć)

Oczywiście otwarcie oznacza również potrzebę czasu na zmiany. Horyzont czasowy jaki założono to rok 2030. Wtedy miasto z górniczego i zamkniętego ma stać się miastem wielu możliwości, turystycznym. Oczywiście Oranjemund życzymy wszystkiego najlepszego i może to czas na zaplanowanie wyprawy na południe Namibii…

Przeczytaj o planowanym otwarciu Muzeum Morskiego w Luderitz!

Relację z naszej podróży do Namibii znajdziesz na Małym Podróżniku.

Krzysztof Kobus

(c) przewodniknamibia.pl