Safari – 20 rzeczy wartych zabrania do samochodu
Poniższe porady przydadzą Ci się podczas każdego safari po Namibii: zarówno w PN Etosza jak i prywatnych rezerwatach zwierząt.
Spis treści:
Na pewno warto zabrać napisany przeze mnie przewodnik „Zwierzęta Afryki. Przewodnik na safari”
Safari – ubranie
- Kapelusz z rondem (zasłoni też kark) – by chronić twarz przed słońcem (a gdy patrzysz pod słonce ocienia oczy). Do kompletu przydadzą się okulary przeciwsłoneczne.
- Ubranie w stonowanych kolorach (dlatego wszyscy noszą khaki / piaskowe). Kolorowe ubrania przyciągają insekty (a przynajmniej tak wszyscy mówią 🙂 ) Natomiast są kraje (np. Uganda), gdzie kolory moro są zarezerwowane dla wojska i zabronione dla cywili – generalnie lepiej ich nie pakuj na wyjazd do Afryki.
- Koszula z długim rękawem, który daje się podwinąć, to dodatkowa ochrona przed słońcem/insektami. Ja zwykle mam lekką koszulkę z krótkim rękawem lub bezrękawnik i na to drugą koszulę (zakładaną / zdejmowaną w zależności od okoliczności).
- Spodnie: wygodne. Bo się siedzi dużo i długo. Dobrym patentem są spodnie z odpinanymi nogawkami. W dżinsach/bojówkach będzie bardzo gorąco, praktyczniejsze są modele z lekkiego materiału.
- Polar – do rozważenia w zależności od pory roku. Często na safari wyjeżdża się rano (czasem przed świtem). A w Afryce potrafi być zimno. A nawet lodowato. Zatem polar wcale nie jest ekstrawagancją! Co prawda jeśli w PN Etosza wykupujemy safari z kierowcą to zwykle w aucie są polarowe poncho, ale nie zawadzi mieć własne ciepłe ubranie. Rankiem (czerwiec-wrzesień) ludzie wyglądają jak uchodźcy klimatyczni!
- Apaszka / bandanka. Jakby się bardzo kurzyło, to można nią zasłonić usta.
To się przyda
- Ubrania przed wyjazdem warto spryskać permetryną (środkiem odstraszającym owady). Ja stosuję Moskito Guard textile (działa do 2 prań), można też kupić ubranie, które firmowo ma taki środek w sobie (np. Craghoppers insect shield – ponoć broni przed owadami do 70 prań). Moskito Guard (odstraszacz na komary i permetrynę kupicie w zestawie w naszym sklepie (Namib.pl))
- Najwygodniejsze buty to klapki japonki albo łatwo zdejmowalne sandały: gdy w aucie dach jest podnoszony, się staje na fotelach (bosą stopą).
- Warto mieć jakieś pareo / cienką tkaninę, by powiesić w oknie. Jak słońce przygrzeje, a ty czekasz drugą godzinę aż lew się ruszy, taka zasłonka (od słońca) może się przydać.
Różne akcesoria
- ZAWSZE miej przy sobie krem z filtrem. Większość czasu na safari spędzisz jeżdżąc przy otwartych oknach / podnoszonym dachu,a słońce świeci…
- Sztyft do ust. Mała rzecz, a bardzo pomaga przy kurzu i upale.
- Ja mam zawsze przy sobie bidon / kubek termiczny, żeby mieć dłużej chłodne picie i wrzucać do środka kostki lodu. Oraz jakiś batonik, jakby dopadł mnie głód.
- Odradzam zabierać owoce: jak słoń wyczuje, że masz jabłko albo pomarańczę (a wyczuje na 100%!) to nie chciałabyś widzieć jego trąby myszkującej wewnątrz auta…
- Lornetka – przydaje się do obserwacji zwierząt i służy świetnie jako teleobiektyw do… komórki 🙂
- Zapas baterii do aparatu lub powerbank z ładowarką. Bo na pewno nie chcesz odkryć w momencie gdy lew rusza na polowanie, że zapasowe baterie zostały w pokoju lub namiocie…
- Jeśli masz książkę ze zwierzętami – pomoże ci w identyfikacji kogo właśnie spotkaliście. Miejscowi przewodnicy operują nazwami angielskimi, polskie bywają zaskakująco inne! Ale ponieważ polskich przewodników tego typu brak, to możesz potem sobie te nazwy przetłumaczyć.
- Wariant mniej ekologiczny: nawilżane chusteczki. Bardziej eko: mały ręczniczek do nasączenia wodą, przetarcia dłoni/twarzy (a potem wyprać i znowu używać).
- Latarka – jakby się auto zepsuło czy coś poszło nie tak, by mieć przy sobie własne światło.
- Leki: jeśli coś stale bierzesz to wiadomo, co mieć pod ręką. Ja w torbie foto wożę jeszcze (na wszelki wypadek): środek przeciwbólowy, przeciwgorączkowy, coś na zatrucie pokarmowe (stoperan lub laremid), kilka plastrów (różnych rozmiarów) i coś do odkażania ran (mała tubka peroxygel).
- Na te wszystkie klamoty przyda się mały plecaczek typu „day pack” Ja zwykle zabieram taki 15-25 l.
UWAGA: pamiętaj, że do PN Etosza nie wolno wwozić plastikowych reklamówek! Ja zwykle rzeczy na wyjazd pakuję w Travel organizer / laundry pouch. Wielorazowe i funkcjonalne.
Przeczytaj też:
Zasady jazdy po PN Etosza
Zachowanie na safari
TravelNamibia.pl
Więcej o Namibii w książce naszego autorstwa:
NAMIBIA. Przez pustynię i busz. (WYDANIE 2 ROZSZERZONE)
Do kupienia w naszym sklepie internetowym NAMIB.pl!
Dla tych którzy chcą wynająć samochód:
Poradnik NAMIBIA SELF-DRIVE (ebook)
Do kupienia w naszym sklepie internetowym NAMIB.pl!
Podoba Ci się TravelNamibia.pl?
Doceń naszą pracę stawiając nam kawę. Serdecznie dziękujemy!