Woda w Namibii (ocean, rzeki)

Woda w Namibii to temat – nomen omen – rzeka. I warto dowiedzieć się jakie zaskoczenia czekają nas w tym pustynnym kraju!

Przypływy i odpływy – ocean jest zdradliwy!

Niesamowite Wybrzeże Szkieletowe ma bardzo złą sławę od wieków. Nawet gdy nie będziecie tu żeglować może być dla Was niebezpieczne.

Jakie są pływy oceanu w Namibii? Niewielkie…. stosunkowo niewielkie ale… Przypływy i odpływy zależą od wielu czynników. Położenie księżyca, siła i kierunek wiatru,… Jeżeli przyjmiemy za poziom ZERO najniższy stan wody np. w Swakopmund jaki zarejestrowano to z kolei ten stan najwyższy w przypływie to było PLUS 1.8 metra! Tak! W miejscu gdzie staliście jeszcze na piasku w przypływie woda miała 1,8 m głębokości!

U nas byłyby to sztormowe fale, a tu to spokojna woda…

Czy tak jest zawsze? Nie. Pływy to zwykle między 0.5 m, a 1 m. Czy mogą być niebezpieczne? Tak, ponieważ nie jest to nieruchoma woda. Dochodzą fale. Na płaskiej plaży kiedy woda się podniesie o te pół metra to w połączeniu z falami plaża dramatycznie się kurczy, nawet o 100 metrów, a fale potrafią skutecznie zatopić samochód!

Zobaczmy na przykładzie z sierpnia 2018 roku jak wysokie były różnice poziomu wody przypływ-odpływ w Swakopmund:

  • pierwszy tydzień – średnio ok 58 cm
  • drugi tydzień – zaczyna się od pływu 75 cm po czym trzy dni mają średnią 102 cm!
  • trzeci tydzień – tu jeszcze wyhamowanie i pierwszy dzień 85 cm ale dalej rekordowo małe pływy na poziomie 42 cm
  • czwarty tydzień – pływy rosną osiągając przez dwa dni 85 cm

Co z tego wynika? To samo miejsce z trzeciego tygodnia (42 cm) w innym czasie może mieć granicę wody znacznie przesuniętą w głąb lądu (102 cm)!

Uwaga! W Luderitz różnice między przypływem, a odpływem były znacznie większe!

Jazda samochodem po plaży, a przypływy i odpływy

W sumie fajna rozrywka, ale może być niestety też źródłem kłopotów. Przede wszystkim nawet jeżeli plaża jest szeroka jak np. w okolicy wraków Zeila lub Winston to nie mający dużego doświadczenia kierowca może się zakopać. Jeżeli stało się to podczas końca odpływu to jest duża szansa, że przygoda nie skończy się dobrze. Nie ma w Namibii normalnie bardzo dużych różnic pływów, ale te pół metra głębokości w przypływie plus fale to oznacza utopienie samochodu. Tak więc możemy jechać po wilgotnym, twardym piasku, ale nie po linii wody! Należy pamiętać, że twardość piasku się zmienia! Piasek „liźnięty” końcówką fali i nawodniony robi się miękki i stojący samochód się zapada!

Zatrzymanie samochodu powinno być zawsze w miejscu gdzie nie sięgają fale!

Pamiętajcie, że przecież samochód może mieć uszkodzenie i po wyłączeniu silnika na plaży możecie np. samochodu szybko nie uruchomić. Przypływ się zaczyna, wszystko było dobrze, a tu zaczyna się dramat. Ocean to nie Bałtyk! Bardzo ważne jest planowanie przejazdów, gdzie wydmy praktycznie spadają stromo do oceanu. Plaża nawet podczas odpływu jest wąska. Tworzy się niewielki klif, na który nie da się wjechać. Jeżeli są duże fale to po prostu samochód może zmyć do oceanu! Inna rzecz to zasolenie samochodu i później walka z solą pokrywającą szyby.

I przypomnienie tego co już wyżej napisaliśmy: stojący samochód na niby twardym piasku, ale tam gdzie fale mogą jednak dojść może się zakopać ponieważ zapadnie się w piasek po jego nawodnieniu! Znacie to uczucie zapadania się w piasku kiedy omywa wasze nogi fala? No to tu działa to samo.

Fale

O tym jak są niebezpieczne możemy się z mediów przekonać nawet nad Bałtykiem gdy co roku fale porywają nieostrożnych plażowiczów. Na Wybrzeżu Szkieletowym jest to szczególnie niebezpieczne. Fala fali nierówna. Fale mają swój system. Dobrze poznany i dla kogoś kto obserwuje co się wokół niego dzieje jest to dość czytelne i pozwala na przewidywanie.

  • zwykłe fale – zwykłe fale to średnia wysokość fali jaka w danym momencie występuje. Załóżmy, że średnia wysokość fali to 0,5 metra.
  • fale znacząco wyższe – to ok. 14% wszystkich fal docierających w dany punkt wybrzeża. Stara ludowa mądrość mówi, że JEDNA NA SIEDEM fal jest znacząco wyższa. Przykładowo będzie to fala o wysokości 90 cm.
  • fala maksymalnie wysoka przy danych warunkach – co ciekawe jeżeli warunki są takie same przez dłuższy czas to okazuje się, że w ciągu 24 godzin przyjdą TRZY wybitne fale, które tu by miały nawet i 1,5 wysokości!

Jak widać siedzenie np. na kamieniach falochronu oznacza konieczność skupienia cały czas uwagi by nie dać się zmyć do oceanu!
Uwaga! Nigdy nie widzieliśmy sytuacji, że nie ma fal na Wybrzeżu Szkieletowym!

Temperatura wody w oceanie

Jeżeli kogoś porwała by fala to czasu na wydostanie się dużo nie ma. Poza tym, że tony wody mogą go roztrzaskać o skały to dochodzi kwestia wychłodzenia. Woda w sierpniu w Swakopmund (czyli środek wybrzeża) ma 13 stopni! W takiej wodzie nie da się za długo wytrzymać bez utraty sił! Nasz zimny Bałtyk w tym samym czasie ma nawet 23 stopnie!

RZEKI – woda bywa znienacka!

Rzeki – wyschnięte (pozornie)

Namibia jest krajem gdzie rzek jest całe mnóstwo. Oczywiście latami są suche. Gdyby budowano nad nimi mosty to byłby to jeden z krajów mających chyba najwięcej mostów na kilometr drogi jeżeli nie na świecie to pewnie w Afryce. Skoro rzeki są latami wyschnięte to po prostu przejeżdżamy przez nie często nawet za bardzo nie zauważając, że właśnie jedziemy w poprzek koryta rzeki. Ale to nie znaczy, że takie rzeki mamy lekceważyć!

Tu bywa i metr głębokości!

W porze deszczowej występuje coś co się nazywa FLASH FLOODS czyli powódź błyskawiczna. Nad nami lazur nieba i skwar, a tu nagle koryto rzeki wypełnia się wodą znikąd. Po chwili mamy pół metra głębokości i woda zaczyna toczyć kamienie i nieść pnie drzew i co tylko się udało jej porwać. Deszcze były kilkadziesiąt kilometrów od nas!

Tam gdzie suche koryto wypełnia się wodą na brodzie instaluje się często wodowskazy pokazujące głębokość

Efekt wiadomy. Samochód utopiony i dobrze jak ujdziemy z życiem. Dlatego warto w sezonie gdy tej wody możemy się spodziewać nigdy nie obozować w korycie rzeki! I nie chodzi tu tylko o nocleg, ale również o czas np. na gotowanie obiadu. Po prostu stańmy tam, gdzie wiadomo, że jesteśmy poza zasięgiem wody. Miejsca szczególnie narażone na takie szybkie wezbrania wody są np. na mapach Tracks4Africa oznakowane.

Ulewa w Windhoek

 

Wjazd w koryto rzeki Uniab – szerokość kilkaset metrów!

Kiedy jesteśmy w okresie przejściowym czyli jeszcze trochę wody ciurka i musimy pokonywać rzeczki to pamiętajcie, że kiedy nie ma śladów samochodu to warto sprawdzić jak wygląda dno rzeki, czy nie ma pułapki grząskiego piasku lub błota. Kiedy jeszcze są resztki wody, to możemy trafić na grząskie miejsca. Kiedy koleiny zrobione przez poprzedników są już głębokie to warto jechać obok nich bo kolejny samochód może się po prostu zawiesić.

<em><strong>Jeden z dopływów Kunene River - w 2018 roku woda miała tu głębokość na ponad 2 metry!</strong></em>
Jeden z dopływów Kunene River – w 2018 roku woda miała tu głębokość na ponad 2 metry!

Na głównych drogach w korytach rzek często wypełniających się wodą są zrobione betonowe brody. Nawet jeżeli nie ma tam wody należy przejeżdżać przez nie powoli by nie uszkodzić zawieszenia! Są czymś w rodzaju naszych śpiących policjantów czyli progów zwalniających!

Przeczytaj o podróżowaniu self-drive w Namibii!

Relację z naszej rodzinnej podróży znajdziesz TUTAJ.

Krzysztof Kobus – TravelPhoto.pl


(c) przewodniknamibia.pl


Więcej o Namibii w książce naszego autorstwa:
NAMIBIA. Przez pustynię i busz. (WYDANIE 2 ROZSZERZONE)
Do kupienia w naszym sklepie internetowym NAMIB.pl!


WYDANIE 2

Dla tych którzy chcą wynająć samochód:
Poradnik NAMIBIA SELF-DRIVE (ebook)
Do kupienia w naszym sklepie internetowym NAMIB.pl!


Podoba Ci się TravelNamibia.pl?
Doceń naszą pracę stawiając nam kawę. Serdecznie dziękujemy! Postaw mi kawę na buycoffee.to